300000,00 zł. oszczędności na kredycie hipotecznym bez nadpłaty!!! – czy to możliwe?

 

              Opowiem Wam historię mojego klienta, który bez większego wysiłku zaoszczędził ponad 300000,00 zł. na kredycie hipotecznym.

 

Czy stało się to za sprawą jakiś magicznych ruchów? Może latami sądził się z bankiem i wygrał proces?

 

NIE!

 

- zrobił coś prostego,

- co trwało 3 tygodnie,

- nie wymagało żadnego wysiłku

 

Co zatem zrobił ów klient?

 

Pozwolił mi przeanalizować swoją umowę, a następnie zgodził się na zmianę banku.

 

              Klient miał kredyt na 30 lat na kwotę 270 000 zł. z oprocentowaniem stałym w pierwszych 5 latach 9,79% i marżą po tym okresie 2,39% + stawka referencyjna.

              Odsetki kredytu przy tych parametrach wynosiły 501291,85 zł., a rata przy stałym oprocentowaniu 2327,65 zł.

 

              Klient otrzymał ode mnie dwie propozycje – bez skracania okresu kredytowania z niższą ratą oraz z krótszym okresem i ratą na niezmienionym poziomie.

 

NOWY KREDYT

Kwota 270 000,00 zł., oprocentowanie stałe 7,17% (5 LAT), marża po 5 latach 2,39% + stawka referencyjna.

 

KREDYT PO ZMIANACH

 

Krótszy okres kredytowania

Bez skracania okresu kredytowania

Okres kredytowania

204

360

Odsetki

196783,05

386248,79

Rata w pierwszy 5 latach

2233,83

1822,91

Różnica w kosztach odsetek

304508,80

115043,06

 

Klient wybrał krótszy okres i tym samym zmniejszył koszt kredytu o ponad 300 000,00 zł.

 

Gdyby jednak klient, miał ciężką sytuację finansową, i nie radziłby sobie ze spłatą kredytu, to w krótkim czasie mógłby obniżyć koszty miesięczne o ok. 500 zł. Przy tym oszczędność na odsetkach nadal robi wrażenie bo to 115043,06 zł.

 

Tak jak pisałem wyżej, cały proces zmiany banku trwał ok. 3 tygodnie, a większość prac z nim związanych była po mojej stronie.

Koszty to wycena nieruchomości - mieszkanie ok. 600 – 800 zł., wykreślenie hipoteki z KW 100 zł. oraz wpis nowej hipoteki do KW

200 zł.

 

              Poświęcając niewiele czasu oraz pieniędzy, w prosty sposób można zaoszczędzić sporo pieniędzy.

 

              Jeśli jesteś zainteresowany sprawdzeniem swojej umowy to zadzwoń lub napisz do mnie – PO PROSTU !!!

DOKUMENTY DO POBRANIA

Strona główna | O mnie| Oferta | Blog | Kontakt

 

KONTAKT ZE MNĄ 

Radosław Opiłka

ul. Akacjowa 11/5, 58-260 Bielawa

tel. 512 629 959

r.opilka@finansepoprostu.pl

 

Mamy pierwszy Bank, który wprowadził kredyt z oprocentowaniem składającym się z marży i nowego wskaźnika, którym jest WIRON 1M.

 

- Czy klienci zyskają na tej zmianie?

- Czy klienci, którzy skorzystali ze stałego oprocentowania popełnili błąd?

 

Zacznijmy od pierwszego pytania. Czy klienci zyskają na zmianie?:

 

Teoretycznie tak. Dlaczego tylko teoretycznie?

 

Czekając na wprowadzenie WIRONu każdy spodziewał się spadku oprocentowania kredytu o ok. 1%, ponieważ taka mniej więcej jest różnica między WIBORem 6M, który do tej pory stosował ING, a WIRONem 1M. Niestety tak się jednak nie stało ☹

 

Wskaźnik faktycznie jest niższy, bo wynosi obecnie:

WIRON 1M – 5,91% na 27.06.2023

WIBOR 6M – 6,95% na 27.06.2023

 

Widzimy więc, że różnica to 1,04% i takiego mniej więcej spadku cen się spodziewaliśmy.

 

Niestety, bank zmienił również siatkę marż, podnosząc je o ok. 0,7%. 

Na przykładzie oferty promocyjnej z prowizją 0% pokażę wam jak zmiana wpłynęła na wysokość rat i całkowity koszt kredytu.

 

Obecna oferta to 0% prowizji, marża 2,39% + WIRON 1M (5,91%), przyjmiemy okres kredytu 300 miesięcy, raty uśrednione (dawne równe)

 

Zakładając kwotę kredytu na poziomie 300 000 zł wyjdzie nam

Rata – 2375,38 zł.

Odsetki - 412 614,77 zł.

 

Stara oferta to 0% prowizji, marża 1,65% + WIBOR 6M (6,95%), przyjmiemy również okres 300 miesięcy, raty równe

Rata - 2 435,93 zł.

Odsetki - 430 779,43 zł.

 

Różnica w racie to 60,55 zł., a w odsetkach to 18164,66 zł.

 

Prawdopodobnie nie teko się spodziewaliśmy ☹

 

Z powodu wzrostu marż, odczuwalna korzyść dla klienta jest znikoma i raczej nie ma realnego przełożenia na znaczącą poprawę sytuacji klienta.

 

Po drastycznych wzrostach stóp procentowych, a co za tym idzie wskaźnika WIBOR, wiele mówiło się, że zmiana na WIRON przyniesie ulgę oraz stabilizację. Co z tego wyszło widzicie sami ☹

 

Drugie pytanie, czy klienci, którzy w ostatnim czasie skorzystali ze stałego oprocentowania popełnili błąd?

 

W tym wypadku jest tak jak się spodziewałem, czyli zmiana wskaźnika nie spowodowała tego, że kredyty ze stałą stopą stały się nieopłacalne.

 

Przejrzałem formularze informacyjne moich klientów, którzy skorzystali z oferty ze stałym oprocentowaniem i tak mamy:

08.2022 – 7,19%

09.2022 – 8,39%

10.2022 – 7,69%

01.2023 – 8,40%

02.2023 – 7,75%

06.2023 – 7,80%

 

Nie są to wszystkie transakcje z ostatniego roku, a tylko kilka wybranych. Chciałem Wam pokazać, że wybór stałego oprocentowania w ostatnim roku nie musiał być złą decyzją. Jeśli zmienne oprocentowanie oparte o WIRON wynosi dzisiaj 8,3%, to widzimy, że większość klientów nadal ma tańszy kredyt. Klienci, których oprocentowanie wynosi powyżej 8,3% tracą niewiele.

 

Sytuacja oczywiście może się zmienić i może przyjdzie czas, kiedy kredyt ze stałym oprocentowaniem warto będzie refinansować do innego banku na korzystniejsze warunki. Musimy jednak poczekać z tym do obniżek stóp procentowych.

 

Jeśli masz kredyt hipoteczny i chcesz sprawdzić, czy opłaca się coś zmieniać, to zadzwoń – PO PROSTU!

27 czerwca 2023

ING pierwszy wprowadził ofertę z WIRON-em. 
Co oznacza to dla klienta?